poniedziałek, 18 sierpnia 2014

Moje pierwsze mydło

Sporo  czasu poświęciłam na przeglądanie blogów i  czytanie artykułów na temat  produkcji mydła w domu.
Popularną metodą jest robienie mydła " na zimno", którą również zastosowałam.
Samodzielne robienie mydła nie jest bardzo skomplikowane, aczkolwiek rygorystycznie należy przestrzegać zasad bezpieczeństwa podczas pracy z wodorotlenkiem sodu.
Do pracy niezbędne są rękawice ochronne, okulary, maseczka na twarz i odzież zakrywająca ciało.

Składniki mydła to:  oliwa z oliwek, olej kokosowy, jogurt naturalny, woda destylowana i wodorotlenek sodu.


Masę mydlaną przelałam do form silikonowych, przykryłam ręcznikiem i odstawiłam  na 24 godziny, aby zastygła.



Dwie listewki pocięłam i przygotowałam ramkę do leżakowania mydła. Listewki połączyłam klejem.


Po 24 godzinach mydła wyłożyłam z form silikonowych i ustawiłam na ramce. Będą leżakowały przez 8 tygodni. Ważą około 67- 70 g każde. Nie są tak ładne, jak te ze sklepu, ale ja i tak mam ogromną satysfakcję, a ponadto są zupełnie naturalne.


Z wieści wełnianych mam informację dla prządek i tkaczek. W tym roku dostałam sporo białej i czarnej  wełny owczej. Chętnie się podzielę. Wełna jest z tegorocznego strzyżenia i nie jest prana.
Jeżeli któraś z Was jest zainteresowana tym dobrem, to proszę o informację na mojego maila.
Jedyny koszt to zwrot opłaty pocztowej, którą muszę zapłacić za przesyłkę.

Wszystkim zaglądającym na bloga życzę miłego i spokojnego dnia:)





4 komentarze:

  1. Estetyka może ważna, ale najważniejsze że to Twoja praca, że się udało i masz zapach jaki chcesz. I oczywiście naturalne. Gratuluję - wysiłek nagrodzony w postaci mydełek. Także pozdrawiam i miłych chwil w tygodniu dla Ciebie życzę. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mydłooooo ! Oooooo !
    Jestem pod wrażeniem. Do tej pory mnie powstrzymywała przed własnym mydłem perspektywa zakupów foremek i wszystkich innych składników, bo obawiałam się, że to będzie jednorazowa porażka. :-) Ale po tym, jak zaczęłam małe eksperymenty z kosmetykami głównie do włosów znowu powrócił pomysł na mydło. A teraz, po Twym wpisie, trochę obawiam się wykonywania. :-)))
    A na wełenkę to ja bardzo, bardzo chętnie !

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na początek możesz wykorzystać gotową bazę mydlaną:) Robienie własnych kosmetyków również mnie interesuje. Zacznę od prostych: błyszczyka do ust i balsamu do ciała. Interesuje Ciebie wełna biała czy czarna? A może obydwa kolory. Biała jest gryząca, czarna jakby mniej. Napisz mi w mailu swój adres. Postaram się wysłać wełnę w tym tygodniu.

      Usuń