środa, 16 stycznia 2013

Kolejne filcowanie


Tym razem postanowiłam wydziergać mały koszyk  i sfilcować go tak samo, jak kapelusz.  Zrobiłam go z resztek włóczek na drutach nr 4. Dobór  kolorów  nie miał  znaczenia. Interesował mnie przede wszystkim sposób wykonania robótki. Notatki sporządzone w trakcie dziergania przydadzą się do zrobienia większego koszyka.

Pracę zaczęłam od wykonania ściegiem pończoszniczym spodu koszyka. W rzędzie pierwszym z jednego oczka zrobiłam  trzy. W piątym rzędzie( prawa strona robótki ) zrobiłam 2 narzuty ( oczka prawe przękręcone, co by dziur  nie było z poprzecznej nitki poprzedniego rzędu) za pierwszym i przed ostatnim oczkiem. Narzuty powtarzałam w rzędach 9, 13, 17 itd. aż  do rzędu 37. Po przerobieniu  38 rzędu ( lewa strona robótki) ) na drutach miałam 21 oczek.  Kolejne 20 rzędów robiłam prosto. W  następnym rzędzie ( prawa strona robótki) zaczęłam gubić  oczka  - 1 o. po pierwszym i 1 o. przed ostatnim oczkiem rzędu. Czynność tę powtarzałam co czwarty rząd, aż na drucie zostało mi jedno oczko.  Spód koszyka był zrobiony.


Zaznaczyłam sobie odcinki spodu, gdzie przerabiałam robótkę prosto i w tym miejscu  nabrałam na druty 19 oczek na  bok koszyka.
W pierwszym rzędzie ( prawa strona)  zrobiłam 2 narzuty po pierwszym i przed ostatnim oczkiem. Kolejno dodawałam po 2 narzuty w rzędach 5, 9, 13 i dalej  aż do 33. Przerobiłam jeszcze trzy rzędy, odcięłam nitkę pozostawiając oczka na żyłce. 



Tak samo wykonałam drugi bok koszyka. Oczka zostawiłam na żyłce, nitki tym razem nie odcięłam. Spięłam brzegi boków i spodu szpilkami, zszyłam.

Teraz mogłam robótkę dziergać w okrążeniach. Kolorową nitką zaznaczyłam  początek okrążenia, na drut włożyłam znacznik,  przerobiłam oczka pozostawione na drugiej żyłce, nałożyłam kolejny znacznik- środek robótki i  przerobiłam oczka do końca. Wszystkie oczka znalazły się na jednym drucie.
Włóczką w czarnym kolorze przerobiłam jeszcze 6 okrążeń bez narzutów.
Zmieniłam włóczkę na popielatą i przerobiłam tym kolorem 35 okrążeń. W co czwartym okrążeniu dodawałam po 1 oczku przed i za znacznikami ( 4 oczka) do skończenia robótki.  W 27 okrążeniu  przerobiłam 10 oczek , zamknęłam 30 oczek, przerobiłam 20 oczek , zamknęłam 30 oczek i przerobiłam pozostałe 10 oczek. W okrążeniu 28 narzuciłam po 30 oczek i w ten sposób zrobiłam rączki koszyka. Okrążenie 35 to zamknięcie wszystkich oczek.


Koszyk filcowałam za krótko i nie jest tak ładny jak kapelusz. Do środka włożyłam pogniecione gazety i zostawiłam do wysuszenia. Wzorek dofilcowałam na sucho z czesanki, którą farbowałam w ubiegłym roku.





7 komentarzy:

  1. Koszyczek istne cudo a opis aż się prosi o wykorzystanie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Super koszyczek i dzięki za opis, zawsze można zajrzeć jak się już będzie robiło filcówki :)Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny!I aż mnie korci co by spróbować taki zrobić....Pozdrawiam ciepło:)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Podoba mi się ten koszyczek Jolu. Mógłby być bardziej sfilcowany ale jakbyś tego nie powiedziała, to nikt by nie zauważył :-)
    PS. Sznurek już jest u mnie, a obrus u Twojej siostry. Szwagier bardzo miły :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale cudne Ci to wyszło, zaskakująco i bardzo ciekawie.
    Jestem pod wrażeniem.....

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ciekawie zrobiona torebka ! Gratulacje i podziwiam!
    Serdecznosci sle!

    OdpowiedzUsuń