Opis wykonania znajduje się w książce Stefanii Martyniuk "Serwety nowe wzory". Do wyboru mamy trzy warianty serwety - dużą o średnicy 72 cm, średnią - 48 cm i małą - 30 cm.
Obawiałam się, że nie zdążę skończyć dużej do piątku, więc zdecydowałam się na średnią. Serwetkę zrobiłam dla koleżanki, która mieszka w okolicach Kartuz.
W sobotę wybieram się do Pracowni na Kaszubach na podstawowy kurs przędzenia. Już sie cieszę, bo to i pogaduchy z koleżankami będą i co jest dla mnie bardzo ważne, dowiem się, jak poprawnie prząść na kołowrotku i wrzecionie.
Serwetka ma 40 cm średnicy. Dziergałam ją z nici Maxi w kolorze ecru na drutach pończoszniczych nr 3.
Bardzo Wam dziękuję za odwiedziny na blogu i miłe komentarze.
serwetka urocza!
OdpowiedzUsuńżyczę przyjemnej soboty na kursie w Pracowni :)
Śliczna jest ta serwetka:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękna serweta i pięknie wykonana
OdpowiedzUsuńPodziwiam
Cudowna serwetka .
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam bardzo:) Obdarowanej koleżance również się podoba, więc mogę być z siebie zadowolona.
OdpowiedzUsuńPiękne są twoje serwetki
OdpowiedzUsuń