wtorek, 25 stycznia 2011

Na drutach w 2010 r.

Zamieszczam  kilka zdjęć rzeczy, które wydziergałam do końca ubiegłego roku.
Moja pierwsza duża praca -  Frost Shawl  wydziergana z włóczki "Czterdziestka" . Prezent dla koleżanki.

przed blokowaniem

blokowanie


w pełnej krasie

Dla siebie zrobiłam szal  z  włóczki "Czterdziestki". Wybrałam  prosty wzór - ścieg francuski. Brzegi szala ozdobiłam koronką wykonaną szydełkiem.


I jeszcze jedna chusta. Tym razem z Himalaya Padisah - powędrowała do siostry. Tutaj ćwiczyłam "nupki".

2 komentarze:

  1. Fajna chusta. Piękne ma kolory. Lubię dziergać z Padisah.

    OdpowiedzUsuń
  2. Faktycznie cudowne kolory :-)
    A chusty cudowne.
    Pomysł na szal bardzo mi się spodobał.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń