Mój pierwszy sweter i już wiem, że zszywanie jego części to nie będzie moje ulubione zajęcie. Odwlekałam tę czynność przez kilka tygodni zajmując się kręceniem wełenki, robieniem skarpetek, chustą i wieloma innymi rzeczami.
W tym tygodniu udawałam, że nie widzę wrzeciona ani przędzy. Wszyłam rękawy. Potem zrobiłam plisy na przodach i szalowy kołnierz . Te elementy nie bardzo mi wyszły. Muszę pogłówkować, jak robić jednocześnie plisy i kołnierz, aby wykończenie swetra było ładniejsze.
Sweter jest obszerny, ciepły i na pewno wykorzystam go w chłodne lub zimowe wieczory.
Pozostało zrobić pętelki i przyszyć kołeczki lub coś w tym stylu.
Zużyłam prawie 5 motków włóczki Himalaya Padisah.
Wzór swetra - próbka 21 oczek.
- rząd 1 i 2 - wzór ściągacza: 1 o. p. , 1 o. l
- rząd 3 - o. brzegowe ( zdjąć) , 3 o. prawe, 1 o. zdjąć na lewo z jednym narzutem, 3 o. prawe, 1o. zdjąć na lewo z jednym narzutem, 3 o. prawe, 1o. zdjąć na lewo z jednym narzutem, 3 o. prawe, 1 o. zdjąć na lewo z jednym narzutem, 3 o. prawe, o. brzegowe (prawe)
- rząd 4 - o. brzegowe (zdjąć), 3 o. lewe, 1o. i narzut przerobić razem na prawo, 3 o. lewe, 1o. i narzut przerobić razem n prawo, 3 o. lewe, 1o. i narzut przerobić razem na prawo, 3 o. lewe, 1 o. i narzut przerobić razem na prawo, 3 o. lewe, o. brzegowe (prawe)
Powtarzając rząd 3 i 4 uzyskałam taki efekt:
lewa strona swetra
prawa strona swetra
A tu sweter na moim osobistym manekinie.
Sweter ma piękne kolory i świetnie się układa. Na pewno będzie dobrze grzał we wczesnowiosennym okresie. Pomysł na kołnierz szalowy- doskonały.
OdpowiedzUsuńale radosny :)
OdpowiedzUsuńwłaściwie zszywanie nie sprawiało mi specjalnych kłopotów - tylko wszywania rękawów nie znosiłam - ale odkąd zaczęłam robić "na okrągło" myślę, do do zszywanych sweterków już nie wrócę - też spróbuj! :)
Świetny sweter, kolory super, bardzo sie mi podoba:)))
OdpowiedzUsuńŚliczny sweterek. Włoczka wprost bajeczna
OdpowiedzUsuńManekin widzę własnej roboty :) a kolory bajecznie się układają na sweterku
OdpowiedzUsuń